BŁĄD NA SOR - NIEROZPOZNANIE ZAWAŁU SERCA
W 2018 roku zgłosił się do nas pacjent, u którego, w wyniku nieprawidłowego postępowania personelu medycznego Szpitalnego Oddziału Ratunkowego Zespołu Opieki Zdrowotnej w B., nie rozpoznano zawału serca w konsekwencji czego nasz Klient doznał zmniejszenia jego wydolności o ponad 40%. Pacjent na SOR Szpitala w B. zgłosił się ok. godz. 22.00, wskazując lekarzowi na trwający od ok. 1 godziny silny ból w klatce piersiowej, promieniujący od mostka do krtani i lewej ręki. Lekarz standardowo wykonuje badanie EKG, lecz mimo jego jasnego obrazu w postaci między innymi uniesienia ST w od prowadzeniach II i III, aVF i tworzących się załamaniach Q w tych odprowadzeniach, - stwierdza lakonicznie wysokie ciśnienie tętnicze. Co istotne, skalibrowany aparat EKG, w module automatycznej analizy zapisuje: „prawdopodobny ostry zawał ściany dolnej serca”. Mimo opisu jasnych objawów i oczywistych wyników EKG, lekarz prowadzący nie ma żadnych wątpliwości co do stanu zdrowia i zaleca obserwację na Oddziale Szpitalnym, pomimo iż w takim przypadku należało natychmiast wprowadzić postępowanie kardiologiczne związane ze zmniejszaniem skutków zawału serca oraz przewieźć do Szpitala dysponującego Oddziałem Kardiologicznym. Następnie pacjentowi podawane są leki obniżające ciśnienie tętnicze oraz przeciwobrzękowe (Nitrendypina, Neospasmina), pomimo iż pomiar ciśnienia krwi o godz. 23.10 wskazuje 170/90. Dopiero ok. północy, w Szpitalu pobierana jest krew pacjenta do badań analitycznych i profilaktycznych, a w związku z silnym stanem bólowym, wstrzyknięty zostaje mu dożylnie Paracetamol. Następnie pacjentowi podawane są leki obniżające ciśnienie tętnicze oraz przeciwobrzękowe ( Nitrendypina, Neospasmina ), pomimo iż pomiar ciśnienia krwi o godz. 23.10 wskazuje 170/90. Dopiero ok. północy, w Szpitalu pobierana jest krew pacjenta do badań analitycznych i profilaktycznych, a w związku z silnym stanem bólowym, wstrzyknięty zostaje mu dożylnie Paracetamol. W wyniku wzrostu ciśnienia krwi (175/107) ok. 1 w nocy podano naszemu Klientowi domięśniowo środek moczopędny Furosemid, wymuszający na nim wielokrotne chodzenie do toalety mieszczącej się na korytarzu (ok.50 m od łóżka).
Przed godziną 1 w nocy, pacjent kolejny raz zgłasza nasilenie bólu, w wyniku czego ponownie zostaje mu podany Paracetamol. O godzinie 7 rano, na usilne jego żądanie i wskazanie co do niewyobrażalnego bólu w klatce piersiowej, w oparciu o wynik badania krwi (kilkudziesięciokrotny wzrost stężenia Troponiny) i powtórzenia badania EKG – dopiero nasz Klient zaordynowany zostaje do przewiezienia na Oddział Kardiologiczny Szpitala w Z. Załoga karetki, która przejęła pacjenta (ok. godz. 8:40 rano) w trakcie transportu dwukrotnie podaje dożylnie atropinę z powodu postępującej u niego bradykardii. Na miejscu w Wielospecjalistycznym Szpitalu SP ZOZ w Z. po badaniu podstawowym EKG ustalono ostry zawał pełnościenny ściany dolnej STEMI. W trakcie leczenia szpitalnego, u pacjenta wykonano angioplastykę z implantacją 2 stentów. Konfrontując czynności medyczne podjęte względem naszego Klienta z aktualną wiedzą medyczną, należy stwierdzić, że lekarz konsultujący nie miał żadnej podstawowej wiedzy medycznej dot. rozpoznania stanu zawałowego ani umiejętności postępowania z tego typu osobą. W sytuacji ostrego zawału wieńcowego, nie potrafił przeprowadzić właściwego, zgodnego z regułami sztuki procesu diagnostycznego, mającego na celu szybkie zróżnicowanie objawów co jest niezbędne w tego typu przypadkach klinicznych. Nadto, lekarz dyżurujący, będąc świadom ukończenia innej specjalizacji medycznej, niż medycyna ratunkowa czy kardiologia, nie skonsultował wyników badań z Kierownikiem Oddziału SOR jak również nie wnosił o interpretację zapisów do lekarza dyżurującego na Oddziale Kardiologii Szpitala w Z. Przed zwałem mięśnia sercowego, nasz Klient był w pełni sprawną osobą, samodzielnie, wykonywał wszystkie czynności w gospodarstwie domowym, żył aktywnie, spędzał dużo czasu w ruchu wraz z rodziną, często podróżował. Obecnie, w wyniku częściowej martwicy serca, wystąpiła u niego dławica piersiowa, pacjent do końca życia zmuszony będzie do zażywania leków przeciwzakrzepowych oraz regulujących pracę serca - w tym silnych leków na nadciśnienie. Codziennie występują u niego epizody związane ze zwolnieniem akcji serca, zaburzenia przewodnictwa w mięśniu sercowym, bóle i zawroty głowy. Nadto odczuwa on często kołatania serca, dodatkowe skurcze nadkomorowe, nudności, zaparcia, zawroty głowy pochodzenia błędnikowego, duszność, skurcze mięśniowe. Wystąpiły u niego trudności z poruszaniem się, duże kłopoty sprawia mu wykonanie lekkich prac wymagających zaangażowania fizycznego. W ramach postępowania likwidacyjnego przed Ubezpieczycielem Szpitala, ustalony został znaczny uszczerbek na zdrowiu naszego Klienta, jednak wypłacona przez Towarzystwo Ubezpieczeń kwota kilkudziesięciu tysięcy złotych nie satysfakcjonowała zarówno naszego Klienta jak również prawników Kancelarii Mediuris. Obecnie prowadzone jest postępowanie sądowe o dopłatę 80.000 zł do wcześniejszej wypłaconej kwoty z możliwością jej rozszerzenia o większe sumy finansowe, w szczególności mając na uwadze treść wynikającą z przepisu zawartego w art. 445 Kodeksu Cywilnego. W tym miejscu, dla przypomnienia warto przytoczyć treść z broszury Europejskiego i Polskiego Towarzystwa Kardiologicznego pt. „Wytyczne ESC dotyczące postępowania w ostrych zespołach wieńcowych bez przetrwałego uniesienia odcinka ST w 2015 roku” W pkt 5.6.3.1. Pilna strategia inwazyjna (<2 h) Pacjenci z grupy bardzo wysokiego ryzyka z NSTE-ACS tj. osoby spełniające przynajmniej jedno kryterium z listy zamieszczonej w tabeli 13 m.in. nawracający lub utrzymujący się ból w klatce piersiowej oporny na leczenie zachowawcze. Ze względu na złe rokowanie krótkoterminowe i odległe w przypadku braku leczenia zaleca się zastosowanie u nich pilnej (tj. < 2 h od przyjęcia do szpitala, analogicznie jak w leczeniu STEMI) strategii inwazyjnej z zamiarem wykonania rewaskularyzacji, bez względu na obraz EKG i stężenia biomarkerów. Ośrodki nieprzygotowane do leczenia STEMI powinny natychmiast przekazywać takich pacjentów do ośrodków bardziej wyspecjalizowanych. Nadto w zasadach dot. Metod Diagnostycznych wskazane jest że: W przypadku pacjentów z wciąż trwającym bólem w klatce piersiowej i nierozstrzygającym zapisem EKG należy rozważyć wykonanie pilnego badania echokardiograficznego. Celem takiego postępowania jest zapobieganie zagrażającym życiu arytmiom komorowym i ograniczenie martwicy mięśnia sercowego.